Hej! Nie uwierzycie! Oprócz pracy na etat w końcu udało mi się znaleźć czas na otworzenie firmy. Myślę, że mam już na tyle wiedzy i zaplecza finansowego na rozwój, aby przynajmniej spróbować tak z „doskoku” prowadzenie własnej DG. Póki co mam mały ZUS, tzn. 500 zł płace za utrzymanie firmy miesięcznie – więc luzik 😉 Nie ma płaczu…
Po co mi ta DG?
Od jakiegoś czasu w Białymstoku prowadziłem korepetycje na umowę o dzieło dla firm. Nie muszę chyba mówić, że to przeszkadzało mi jak i moim zleceniodawcom… Dzięki DG w końcu będe mógł 1) wystawiać FV 2) swiadczyć usługi dla osób prywatnych 3) wszystko na legalu i nie musze się matrwić…
Co oferuję?
Postanowiłem dalej świadczyć usługi dla firm oraz korepetycje przez Skype. Skoro mam stronę internetową – to i trzeba ją wypromować i na to postawić 🙂 Jeśli chcesz się umówić zapraszam – cennik.
Trzymajcie za mnie kciuki :* !!